To było wielkie lekkoatletyczne święto w Szczecinie, w którym nie brakowało światowych wyników. Za nami 62. Międzynarodowy Memoriał Janusza Kusocińskiego.
Z uwagi na sierpniowe Igrzyska Olimpijskie - w tym roku zabrakło w memoriale wielkich zagranicznych gwiazd. Na szczęście najlepsi Polscy lekkoatleci nie zawiedli, a co ważne potwierdzili wysoką formę przed Rio. W 20 rozegranych konkurencjach - nie zabrakło regionalnych akcentów. W biegu na 400 metrów kobiet Małgorzata Hołub z Bałtyku Koszalin z czasem 52.81 była druga. Piotr Lisek z OSOT-u Szczecin w pierwszej próbie pokonał wysokość 5.70 i tym samym wygrał konkurencję skoku o tyczce. Niestety kolejne próby na 5.78 okazały się nieudane. W biegu na 1500 metrów druga była Sofia Ennaoui (4:08.69), reprezentująca obecnie MKL Szczecin, a trzecia była Renata Pliś (4:08.85) z Maraton-u Świnoujście.

W skoku o tyczce pań druga była Wiktoria Wojewódzka (3.80), a trzecia Anna Nowak (3.60). Obie z OSOT-u Szczecin. Trzeci w biegu na 110 metrów przez płotki był Jakub Juniewicz (14.09) z STS Pomerania Szczecin. Smak zwycięstwa w biegu na 800 metrów poczuł także policzanin, reprezentujący obecnie Zawiszę Bydgoszcz - Marcin Lewandowski (1:45.68).

W tegorocznym Memoriale Janusza Kusocińskiego nie zabrakło także doskonałych wyników. Kamila Lićwinko (Podlasie Białystok) w skoku wzwyż pokonała wysokość 1,99 - to najlepszy obecnie rezultat na świecie. Własny najlepszy tegoroczny wynik na świecie poprawiła natomiast Anita Włodarczyk (RKS Skra Warszawa), która rzuciła młotem 79,61. W rzucie młotem mężczyzn sensacji nie było. Z wynikiem 8.10 wygrał Paweł Fajdek (Agros Zamość), choć 4 na 6 prób spalił, posyłając młot poza promień. Do ciekawej rywalizacji doszło wśród miotaczy. Aż trzech Polaków pchnęło kulę na ponad dwadzieścia metrów. Z wynikiem 21.02 wygrał Konrad Bukowiecki (Gwardia Szczytno), który wyprzedził Michał Haratyka i Tomasza Majewskiego. W rzucie dyskiem najlepszy okazał się Piotr Małachowski (WKS Śląsk Wrocław).

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne