Przystawka przed Pucharem
Czas na przedsmak emocji związanych z Pucharem Polski. W piątkowy wieczór Portowcy zmierzą się z Lechem Poznań, a stawką meczu będą ligowe punkty. Będzie to pierwszy akcent rywalizacji z Kolejorzem. Następnie szczecinianie zmierzą się z Lechitami w dwumeczu o finał Pucharu Polski. Kto wie czy czwartym pojedynkiem obu drużyn nie będzie walka o punkty w grupie mistrzowskiej. Poznaniacy bardzo dobrze rozpoczęli zmagania w tym roku. Lech zanotował dwie wygrane po 3:0 i umocnił swoją pozycję w ścisłej czołówce. Czy szczecinian stać na zastopowanie poznańskiej lokomotywy?
Kolejorz na fali
Tak jak napisaliśmy we wstępie, przyjezdni od mocnego uderzenia rozpoczęli ten Lech. Poznaniacy pokonali najpierw 3:0 Bruk-Bet Termalikę Nieciecza, a w minionej kolejce w takich samych rozmiarach uporali się na wyjeździe z Piastem Gliwice. Tym samym poznaniacy jeszcze bardziej zbliżyli się do podium. Jeśli Lechici utrzymają formę będą poważnym kandydatem do walki o mistrzostwo Polski. Co istotniejsze dla szczecinian, będą też trudniejszym rywalem dla Pogoni w walce o finału Pucharu Polski. Warto zauważyć, że w pierwszym meczu w tym roku poznaniacy bezbłędnie egzekwowali jedenastki. W starciu z Bruk-Betem Termaliką wszystkie gole zdobyli po strzałach z rzutu karnego. Pogoń w domu, Lech na wyjeździe, historia - jak to było Portowcy na własnym stadionie radzą sobie co najmniej dobrze. Nie przegrali u siebie od 1 sierpnia 2016 roku (porażka 2:0 ze Śląskiem Wrocław, jedyna w tym sezonie). Szczecinianie w domu uzbierali 19 z 30 punktów. Bilans Pogoni przy Twardowskiego w tym sezonie to 5 zwycięstw, 4 remisy i 1 porażka, bramki 22:12. Kolejorz także lepiej spisuje się w domu. W meczach wyjazdowych bilans Lechitów to 4 zwycięstwa, 3 remisy i 4 porażki, bramki 18:12. Ostatnia porażka poznaniaków na wyjeździe to mecz z Jagiellonią Białystok (2:1 z początku grudnia ubiegłego roku). Lech przed obcą publicznością wywalczył 15 z 33 możliwych oczek. Historia meczów Pogoni z Lechem w Ekstraklasie to 66 meczów. Ich bilans to 25 wygranych Portowców, 21 remisów oraz 20 wygranych Lecha, bramki 85:84. Szczeciński bilans tej rywalizacji to 18 zwycięstw Pogoni, 7 remisów i 7 zwycięstw Lecha, bramki 55:34. Jesienią Lech wygrał w Poznaniu 3:1. Z kolei ostatni mecz tych drużyn w Szczecinie to 23 kwietnia 2016 roku i zwycięstwo szczecinian 1:0 po golu Łukasza Zwolińskiego. Powiedzieli przed meczem Opiekun gości docenia siłę rywala na własnym boisku. Nenad Bjelica i jego podopieczni koncentrują się na razie na ligowym starciu. - Jestem zdania, że naszym najtrudniejszym rywalem jest ten kolejny. Nie myślę na razie o pucharowym spotkaniu. Nie ważne z kim zagramy w Pucharze Polski. Dopiero po meczu ligowym, zaczniemy przygotowywać się do kolejnego spotkania. Te dwa mecze mogą wyglądać inaczej. Pogoń na swoim boisku jest silnym zespołem. My jednak postaramy się pokazać im swoje mocne strony - zapowiada trener gości. - Z tego co pamiętam to lubią utrzymywać się przy piłce. Lubią prowadzić grę, a to dla nas dobra wiadomość. Będziemy mogli szukać kontrataków, tak samo jak w Gliwicach. Stworzyliśmy sobie kilka okazji do zdobycia bramki w ten sposób. Lepiej nam się gra z takimi zespołami, niż z takimi, które się cofną. Z nimi trzeba często bić głową w mur - przyznaje Radosław Majewski. Trener gospodarzy, podobnie jak opiekun gości oddziela mecz ligowy i pucharowy. - Na razie koncentrujemy się wyłącznie na piątkowym spotkaniu - stwierdził Kazimierz Moskal. - Zobaczymy jak będzie ten mecz przebiegał i decyzje będziemy podejmowali w jego trakcie. Myślę, że Lech również nie będzie kalkulował. Te spotkania trzeba traktować osobno. Teraz ważniejszy jest piątek. Portowcy nie rozpamiętują porażki w Poznaniu. - Poprzedni mecz z Lechem to historia. Jesteśmy już w innej fazie sezonu, gramy przed własną publicznością, a o tamtym meczu zapominamy. Skupiamy się tylko i wyłącznie na najbliższych pojedynkach z Kolejorzem - powiedział Kamil Drygas. Przypuszczalne składy, absencje Pogoń: 1. Jakub Słowik - 2. Cornel Râpă, 23. Mateusz Matras, 21. Sebastian Rudol), 77. Ricardo Nunes, 6. Rafał Murawski, 8. Mate Cincadze, 14. Kamil Drygas, 7. Ádám Gyurcsó, 9. Adam Frączczak, 17. Nadir Çiftçi Lech: 1. Jasmin Burić - 4. Tomasz Kędziora, 3. Lasse Nielsen, 26. Maciej Wilusz, 22. Volodymyr Kostevych, 17. Maciej Makuszewski, 6. Łukasz Trałka, 14. Maciej Gajos, 86. Radosław Majewski, 8. Szymon Pawłowski, 24. Dawid Kownacki Nie zagrają: Pogoń: Łukasz Zwoliński (wypożyczenie do Śląska), Jakub Piotrowski (wypożyczenie do Stomilu), Jarosław Fojut (kontuzja) Lech: Elvis Kokalović (dopiero dołączył do drużyny) Liczby nie kłamią 1 - tylko raz w tym sezonie u siebie przegrali szczecinianie, 3 - trzy gole, trzy rzuty karne, dwa razy trzy punkty, w tym roku trójka jest szczęśliwa dla Lecha 8 - goli ma najlepszy strzelec Pogoni, Adam Frączczak 8 - rzutów karnych egzekowali w tym sezonie Lechici - najwięcej w lidze 11 - najskuteczniejszy strzelec Lecha, Marcin Robak zdobył już 11 goli z czego 6 razy pewnie wykonał rzut karny
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/Pogoń Szczecin/Lech Poznań
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|