Porażka z liderem
Rezerwy Pogoni Szczecin przegrały w niedzielnym pojedynku III ligi z Bałtykiem Gdynia 0:3.
Niedzielny pojedynek lepiej rozpoczęli przyjezdni, którzy po dziesięciu minutach na swoim koncie mieli trzy oddane strzały na bramkę Słowika. W odpowiedzi uderzał Seiya Kitano, ale dobrze interweniował Marcin Matysiak. Następnie Kowalczyk zacentrował do Japończyka, ale temu brakło precyzji. Goście objęli prowadzenie w 24. minucie. Wojciech Zyska wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i skierował futbolówkę do siatki.
Piłkarze Bałtyku podwyższyli prowadzenie w 72. minucie, kiedy to Słowika pokonał po raz pierwszy Tomasz Bejuk. Wychowanek Stali Lipiany ustalił wynik meczu w 87. minucie, najpierw jego strzał wybronił bramkarz Pogoni, ale przy dobitce nie miał szans. Warto odnotować, że w drugiej połowie Portowcy mogli zdobyć dwie bramki. Ale uderzenie z woleja Łukasza Zwolińskiego, a następnie główkę Rafała Maćkowskiego wybronił Marcin Matysiak. W następnym spotkaniu zespół prowadzony przez Pawła Sikorę uda się do Torunia na pojedynek z Elaną.
Paweł Sikora, szkoleniowiec Pogoni II Szczecin: - Patrząc na nasze personalia, to nikt nie mógł się spodziewać takiego wyniku. To, że mieliśmy lepszy skład, nie znaczy, że graliśmy mądrzej. Bałtyk bardzo dobrze się bronił, a my biliśmy głową w mur przez cały mecz. Zabrakło nam mądrości czy umiejętności utrzymania się przy piłce wysoko na połowie rywala. Nie stworzyliśmy wielu sytuacji do strzelenia bramki. Jednak piłka nożna uczy pokory. Trzeba wyciągnąć wnioski i w następnym pojedynku zapunktować. Marcin Martyniuk, szkoleniowiec Bałtyku Gdynia: - To bardzo dobra zdobycz, bo spodziewaliśmy się trudnego meczu. Tym bardziej, że trener Paweł Sikora mógł liczyć na zawodników z pierwszego zespołu. Byliśmy pełni niepokoju, ale przyjechaliśmy, aby zwyciężyć, zdobyć trzy punkty i objąć fotel lidera. Udało nam się dzięki konsekwentnej oraz ambitnej grze w obronie i wykorzystaniu do maksimum tego, co potrafimy. Trudno było grać otwarty futbol, bo podłożylibyśmy się na tacy. W niedzielę wszystko ułożyło się pod nas. Szybko zdobyliśmy gola ze stałego fragmentu, a następnie dwa po kontrach. Jestem zadowolony. Nie straciliśmy żadnego trafienia i wygraliśmy na trudnym terenie. 0:1 - Wojciech Zyska - 24' 0:2 - Tomasz Bejuk - 72' 0:3 - Tomasz Bejuk - 87' Pogoń II Szczecin: Jakub Słowik - Patryk Adamczuk (58' Jędrzej Kujawa), Mateusz Lewandowski, Robert Obst, Hubert Matynia - Seiya Kitano (71' Łukasz Zakrzewski), Dawid Kort, Jakub Piotrowski, Marcin Listkowski (63' Rafał Maćkowski), Sebastian Kowalczyk - Łukasz Zwoliński.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pogonszczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|