16 września w Jarocinie miejscowa Jarota podejmowała beniaminka 3-ligowych zmagań - Energetyka Gryfino.
Początek meczu ułożył się po myśli piłkarzy Jaroty, gdyż do przerwy prowadzili oni 2:0 z gryfinianami. Po przerwie obraz meczu zmienił się diametralnie. Energetyk zaczął coraz śmielej atakować bramkę Jaroty Jarocin, co znalazło odzwierciedlenie w trzech trafieniach gości w drugiej części meczu. Do bramki Jaroty trafiali kolejno: Łukasz Piskorowski, Konrad Prawucki i Szymon Wierzchowski.