Wystarczyła tylko jedna dobra połowa
Spójnia Stargard powiększyła przewagę nad rywalami. Dzięki wyjazdowemu zwycięstwu 80:77 nad Pogonią Prudnik biało-bordowi liderują w pierwszej lidze koszykarzy z czterema oczkami więcej od Polonii Leszno.
Wygrana na Opolszczyźnie nie przyszła jednak łatwo. Goście bardzo dobrze rozpoczęli zawody. Po punktach Dymały, Czujkowskiego, Bręka, Frasia oraz Pabiana i przy 8/10 celnych prób z gry (w tym 3/3 za trzy punkty) prowadzili oni 23 do 9. Choć na przełomie pierwszej i drugiej kwarty gospodarze zbliżyli się na trzy oczka to jednak pierwsza połowa należała zdecydowanie do przyjezdnych. Dzięki dobrej postawie Frasia, Wilczka, Dymały i Pabiana Spójnia wygrała pierwszą połowę 52:36.
W drugiej części gry nie było już tak różowo. Koszykarze z Pomorza Zachodnioego zatracili swoją skuteczność i zdobyli jedynie 28 pkt w ciągu dwudziestu minut gry. Na całe szczęście jako tako funkcjonowała defensywa i gospodarze tylko powoli odrabiali straty. Na przechylenie szali zwycięstwa na swoją stronę zabrakło im czasu. Choć zbliżyli się na trzy oczka to potem jakby bez wiary na wygraną pozwoli podopiecznym Krzysztofa Koziorowicza zakończyć spotkanie.
Pogoń Prudnik - Spójnia Stargard 77:80 (15:29, 21:23, 20:16, 21:12) Pogoń: Prostak 21 (6 zb., 3x3), Strzelecki 17 (6 zb.), Garwol 16 (4x3), Krawczyk 9 (5 zb., 5 as.), Bogdanowicz 6 (6 as.), Malitka 6, Nowerski 2 Spójnia: Pabian 19, Dymała 16 (7 zb.), Czujkowski 13, Fraś 9 (6 zb,), Wilczek 7, Bręk 6, Pytyś 6, Raczyński 3, Szymański 1, Koziorowicz 0.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: pszczolek |
|