King Wilki Morskie Szczecin pokazały beniaminkowi Energa Basket Ligi Spójni Stargard, że różnica między pierwszą ligą a PLK jest ogromna. Stargardzian po porażce 64:95 we własnej hali czeka jeszcze sporo pracy, jeśli chcą powalczyć z inni zespołami.

Goście ze Szczecina, którzy w tym roku zapowiadają walkę o medale, już od pierwszej akcji zdominowali przeciwnika. Rozpoczęli od prowadzenia 6:0, dopiero potem pierwsze punkty na poziomie PLK dla Spójni po czternastu latach przerwy zdobył Piotr Pamuła. Ponieważ było to tylko jedno z trzech trafień gospodarzy w pierwszych dziesięciu minutach to biało-bordowi już w pierwszej kwarcie skazali się na porażkę.

W kolejnych minutach można już było zadawać sobie pytanie jaką różnicą punktową zakończy się to starcie. Tylko w drugiej i ostatniej kwarcie gospodarze byli w stanie toczyć w miarę wyrównaną walkę z rywalem. Trzeba jednak przyznać szczególnie w tym ostatnim momencie goście dali pograć rezerwowym.

Wśród Spójni Anthony Hickey (21 pkt. trzy trójki) pokazał, że gra na poziomie PLK nie jest niczym nowym. Biało-bordowi w postaci rozgrywającego mają 'skałę', na której mogą budować zespół.

King przyjechał do Stargardu po zwycięstwo i tak uczynił.
- Przyjechaliśmy tutaj po zwycięstwo. Byliśmy bardzo skoncentrowani, chcieliśmy dobrze zacząć i to się udało. Bardzo dobrze graliśmy w obronie i mimo bardzo głośnej atmosfery w hali udało nam się prawidłowo komunikować. Popełniliśmy mało błędów w obronie, natomiast kilka przydarzyło nam się w ataku, dzięki czemu stargardzianie po kontrach zdobyli kilka oczek - tak to spotkanie podsumował kapitan Wilków Morskich Paweł Kikowski.

- Zagraliśmy dzisiaj złe spotkanie. Ciągle jednak będziemy stawali się lepsi. Mam nadzieję, że po tej porażce nikt nas nie skreśli, bo my ciągle będziemy walczyć. Chcemy grać twardo i odnosić zwycięstwa - tłumaczył Anthony Hickey ze Spójni Stargard.



Spójnia Stargard - King Wilki Morskie Szczecin 64:95 (7:22, 19:20, 13:28, 25:25)

Spójnia: Anthony Hickey 21 (3x3), Piotr Pamuła 16, Wojciech Fraś 8, Nick Madray 6, Marcin Dymała 5, Byron Wesley 3, Dawid Bręk 3, Hubert Pabian 2, Albert Owens 0, Maciej Raczyński 0, Konrad Koziorowicz 0

King Wilki Morskie: Paweł Kikowski 21 (5 zb., 4x3), Tauras Jogela 20, Jakub Schenk 13, Martynas Paliukenas 11 (9 zb.), Kaspars Vecvagars 10, Mateusz Bartosz 9, Łukasz Diduszko 5, Martynas Sajus 4 (5 zb.), Darrell Harris 2 (4 str.), Maciej Majcherek 0

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / KingWilki TV / PLK