Pogoń wygrywa przed Arką
Mimo upału sporo kibiców obejrzało czwartkowy sparing Dumy Pomorza z Kotwicą Kołobrzeg. Fani, którzy zjawili się na stadionie nie mogli żałować. Spotkanie lepiej rozpoczęli goście z Kołobrzegu. Najpierw zmarnowali sytuację sam na sam, a chwilę później rzut karny. Jakub Bursztyn obronił strzał, a następnie dobitkę, co wzbudziło podziw wśród publiczności. Kołobrzeżanie udokumentowali swoją przewagę w 10. minucie. Świetny strzał zza szesnastki zmusił bramkarza Pogoni do kapitulacji.
Stracony gol podziałał mobilizująco na szczecinian. Okazję na wyrównanie miał aktywny w ofensywie Adam Frączczak, ale jego strzał odbił bramkarz gości. Kilka minut później po główce Jakuba Bartkowskiego futbolówka trafiła w poprzeczkę. Wiele ataków Portowców przed przerwą kończyło się ofsajdem. Duma Pomorza zdołała jednak wyrównać jeszcze przed zejściem do szatni. Tuż przed gwizdkiem celnie główkował po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Adrian Benedyczak.
Po przerwie to Portowcy przeważali, choć Kotwica także mogła wyjść na prowadzenie. Po jednej z akcji fatalnie przestrzelił jeden z piłkarzy gości. W 65. minucie Michális Maniás wyłożył piłkę Soufianowi Benyaminie, który potężnym strzałem pod poprzeczkę trafił na 2:1. W 77. minucie grecki napastnik podwyższył na 3:1. Dobrym dośrodkowaniem popisał się Marcel Wędrychowski, a Michális Maniás wykończył akcję celną główką. W 88. minucie kołobrzeżanie mieli drugi rzut karny w spotkaniu. Tym razem pewnie wykorzystał go Adrian Szynka. Więcej trafień w czwartkowym spotkaniu nie obejrzeliśmy.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|