Mecz przyjaźni dla Remora
Dnia 20.09.2008 na stadionie odbyło się długo oczekiwane spotkanie, określane przez kibiców meczem przyjaźni, pomiędzy miejscowym Remorem a Orkanem Suchań. Mecz zakończył się wynikiem 1:0 (1:0).
Pierwszy gwizdek p. Zbarackiego usłyszeliśmy punktualnie o godz. 17:00. Od początku pojedynek był wyrównany i widać było, że obie ekipy podeszły do meczu poważnie. W 13 minucie Remorowcy przeprowadzili ładną, składną akcje, ale nie zdołali oddać strzału, ponieważ piłkę z pod nóg napastnika z Recza, wybił jeden z obrońców Orkana. 3 minuty później gospodarze przeprowadzili bliźniaczą akcję, tylko, że piłka tym razem wylądowała w siatce. Strzelcem bramki był Sebastian Białobrzeski. Potem znowu kilka ładnych akcji Remora, lecz na posterunku stał bramkarz, lub obrońcy gości. W ostatnich 15 minutach inicjatywę przejęli gracze z Suchania. Kilka dobrych akcji, ale wszystkie kończyły się niepowodzeniem. Do przerwy 1:0! Druga część gry zaczęła się ponownie od ataków Reczan. Piłka ni jak nie chciała wpaść do bramki gości z Suchania. Potem okres gry wyrównanej. Jedna i druga strona konstruowały składne akcje, a kibice na pewno byli zadowoleni, bo mecz mógł się podobać. Końcówka to były już tylko ataki Orkana. Ostrzeliwali bramkę, pilnowaną przez Brodowicza, a ten albo bronił strzały, albo zawodnicy gości fatalnie pudłowali. Koniec meczu! Zawodnicy obu drużyn podziękowali sobie za ładny mecz i walkę do ostatniej minuty. Laba zawodników Remora trwała do późnego wieczoru. Co do sędziów. Pracowali bez zarzutu, to chyba najprostsze słowa jakie można było użyć. Dziękujemy wszystkim kibicom za przybycie! Za tydzień Remor jedzie walczyć o kolejne punkty do Sarbinowa na mecz z tamtejszym Santosem. www.mksremor.yoyo.pl/kubaz relacjďż˝ dodaďż˝: kubaz |
|