Porażka po ambitnej grze
Drugiej z rzędu porażki doznali piłkarze Sławy Sławno, ulegli w spotkaniu u siebie Kaszubi Kościerzyna 2:1. Tym samym utrzymanie w III lidze staję się czysto teoretyczne.
Początek pierwszej połowy to wysoka obrona Sławy w defensywie i napór na bramkę gości. Kaszubia w tej części gry miała poprzeczkę. Znakomitych okazji na zdobycie bramki dla Sławy nie wykorzystał Molongo. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis. Drugą połowę gospodarze zaczęli od mocnego uderzenia. W 47 minucie znakomitą grę z 'klepki' wykorzystał Zejglic i z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce. Bramka miała uskrzydlić zespół Sławy, a tak nie było. Do głosu coraz częściej dochodzili goście i to oni przeważali. W 63 minucie piłkę wbitą w pole karne otrzymuje Troka przekłada z nogi na nogę myląc obrońce i uderza bez zastanowienia. Bramkarz gospodarzy był bez szans i Kaszubia doprowadza do remisu.
Sława grała z kontry, ale bez efektu. Natomiast goście grają swoje i w 86 minucie zdobywają zwycięską bramkę. Za pola karnego uderza Drzymała a piłka odbijając się od słupka trafia do bramki gości. Warto dodać, że w tej części gry goście mieli słupek i poprzeczkę. Spotkanie zakończyło się wygraną Kaszubi 2:1.
Utrzymanie w III lidze wymyka się powoli Sławie z rąk, zamiast łapać punkty to je gubi. Teoretycznie szanse jeszcze są, ale trzeba zacząć zdobywać punkty. Już jutro Sława zmierzy się w Trzebiatowie z tamtejszą Regą, która tej wiosny nie przegrała jeszcze u siebie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: crash |
|