Przez tydzień na kortach Szczecińskiego Centrum Tenisowego odbywał się międzynarodowy turniej Magnolia Cup. Wzięli w nim udział młodzi zawodnicy z 10 państw.
W zawodach rozstawiony z numerem drugim był szczecinianin Arkadiusz Kocyła, zawodnik Promasters. I jak przystało na jednego z faworytów zagrał w finale. Zmierzył się w nim z turniejową jedynką Włochem Matteo Donatim. W pierwszym secie Włoch szybko złapał właściwy rytm gry, szybko opanował nerwy i wygrał 6:3. W drugiej odsłonie zmotywowany Kocyła przestał popełniać błędy i prowadził już nawet 4:0, ale ostatecznie wygrał 7:5. W decydującym secie niestety grał już tylko jeden zawodnik. Włoch zwyciężył 6:2 i w całym meczu 2:1. Szczecinianin, w parze z Piotrem Barańskim z Zielonej Góry wygrał natomiast w deblu. Finałowi rywale Marcin Grzesiński/Dominik Wiśniewski z powodu kontuzji nie wyszli na kort. Wśród pań wygrała Niemka Katerina Matysowa.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / TVP Szczecin