Odczarować poniedziałek
Trzy mecze, trzy porażki, zero strzelonych goli, osiem straconych. Bilans poniedziałkowych spotkań Pogoni Szczecin przed własną publicznością nie napawa optymizmem przed meczem z Ruchem Chorzów. Każda seria ma jednak zawsze swój koniec. W ubiegły poniedziałek szczecinianie pokonali w Bełchatowie GKS 1:0. Przerwali tym samym passę trzech porażek z rzędu w ligowych rozgrywkach. Mimo tego, że wicemistrzowie Polski zdecydowanie rozczarowują w tym sezonie, będą oni na pewno bardziej wymagającym rywalem niż drużyna Brunatnych.
Chorzowianie w bieżących rozgrywkach są drużyną bezkompromisową w pojedynkach wyjazdowych. Niebiescy wygrali 3:1 z Piastem Gliwice oraz 2:1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Do ich dorobku trzeba jednak dopisać aż cztery porażki. Szczególnie dotkliwa była ta z pierwszej kolejki nowego sezonu, kiedy zespół przegrał z Lechem Poznań 4:0. Ruch po zdobyciu wicemistrzostwa dobrze wystartował w europejskich pucharach, pewnie ogrywając w dwumeczu Metalurga Skopje. Trzecia runda eliminacji była jednak za wysokim progiem dla Niebieskich, których w dwumeczu zdeklasowała Viktoria Pilzno.
Kluczowym osłabieniem przed nowym sezonem, było odejście trenera Waldemara Fornalika, który jest obecnie selekcjonerem reprezentacji Polski. To on zbudował w Chorzowie silny zespół, z takimi piłkarzami jak Maciej Sadlok, Artur Sobiech czy Rafał Grodzicki. Odległe czternaste miejsce w tabeli jest sporym rozczarowaniem. Tym bardziej, że chorzowianie dysponują naprawdę solidną kadrą (m.in. Marek Zieńczuk, Arkadiusz Piech, Mindaugas Panka, Marek Szyndrowski). Podopiecznym Jacka Zielińskiego trudno będzie powtórzyć wyczyn z ubiegłych rozgrywek. W przypadku zwycięstwa Portowcy mogą wskoczyć nawet na ósme miejsce w tabeli. Ostatnią potyczkę z Ruchem w Szczecinie kibice na pewno doskonale pamiętają. Bezbramkowy remis z maja 2010 roku dał Pogoni awans do finału Pucharu Polski. Trener Artur Skowronek raczej nie zdecyduje się na wielkie zmiany w składzie, w porównaniu do meczu w Bełchatowie.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|