Derby na remis
Mecz rozpoczął się spokojnie. Obie drużyny stwarzały sobie dogodne sytuacje. Mimo dobrej gry Morzycko, po przerwie przegrywało 2:0 po bramkach Walusia i Szczotki. Wraz z drugą połową zaczęło się robić coraz ciekawej, gdy po dwóch stałych fragmentach gry do remisu doprowadzili zawodnicy gości, po bramkach Karpickiego i Rączkowskiego. Wraz z wieloma błędami sędziego zaczęło się robić coraz bardziej nerwowo. Zawodnicy faulowali się nawzajem, wytykając sędziemu niekompetencję, w kilku sytuacjach były to słuszne pretensje. Gdy Witniczanka wyszła na prowadzenie, po samodzielnej akcji i wykończeniu Szczotki, drużyna z Morynia rzuciła wszystkie siły do ataku. Co w efekcie dało remis po golu Lorenca z rzutu wolnego, a prowadzenie gościom dał Janiszewski, efektownym strzałem zza pola karnego.
Gdy zbliżał się koniec meczu, drużyna gospodarzy zaczęła nacierać aby wyrównać. 5 minut przed końcem czerwoną kartkę ujrzał bramkarz Morzycka, Tomasz Sobolewski. Bramkarza zastąpił zawodnik z pola, a goście grali w 10. Witniczanka wykorzystała przewagę i po golu Szczotki, który ustrzelił hat-tricka w meczu, doprowadziła do remisu. Mecz zakończył się remisem 4-4 i obie drużyny w tabeli nadal dzielą dwa punkty.
�r�d�o: LUKS Witniczanka Witnica
relacjďż˝ dodaďż˝: Kacpero958 |
|