W ostatnim czasie nie wiedzie się ekipie Gaz-System Pogoni Szczecin w starciach wyjazdowych w podłódzkim Piotrkowie Trybunalskim. Jak dotąd Gazownicy notowali tam same porażki. Czas więc najwyższy na zmianę i odwrócenie tej bessy, choć o to wcale tak łatwo nie będzie.

- Od wtorku zaczęliśmy przygotowania do kolejnego meczu. W Piotrkowie Trybunalskim też nie będzie łatwo, ale jedziemy tam po kolejne punkty - zadeklarował rozgrywający Bartosz Konitz (na zdj. obok).

Piotrkowianin punktów potrzebuje jak tlenu. Ich sytuacja w ligowej stawce drużyn jest niewesoła, nic więc dziwnego, że w sobotę postawią wszystko na jedną kartę. Tym bardziej, że z tej złej serii Gaz-System Pogoni zdają sobie sprawę. Swoje, ale zupełnie odmienne cele ma ekipa prowadzona przez Rafała Białego i Sławomira Fogtmana. - My pierwszą połowę sezonu zagraliśmy naprawdę bardzo dobrze. Przyzwyczailiśmy kibiców do takiego naszego grania. Teraz musimy to powtórzyć, bo takie słabsze mecze mogą się przyczynić do jeszcze większej straty w tej drugiej połowie sezonu - przyznaje 'Oranje'.

Nie brakuje osób, które potwierdzają, że zdecydowanym faworytem będą szczecinianie. Wystarczy spojrzeć na doświadczenie podstawowych zawodników, umiejętności indywidualne oraz sportowe cv. Tutaj rzeczywiście górą jest Pogoń. Z drugiej jednak strony to może być przysłowiowa woda na młyn dla graczy Rafała Kuptela.

Najwięcej uwagi będzie trzeba zwrócić na obecnego lidera klasyfikacji najlepiej rzucających w naszej Superlidze, czyli Wojciecha Trojanowskiego. Zaledwie jedno trafienie mniej ma w tym rankingu Konitz, a na 4. pozycji znajduje się Wojciech Zydroń, który po przebytej chorobie powinien być już zdolny do gry. Ostatnio godnie zastąpił go Paweł Biały, ale sternik klubu nie jest gotowy fizycznie do tego, by grać na takim samym poziomie przez całe zawody. Wiele z przygotowań przedsezonowych stracił bowiem przez kontuzję.

Jeśli Gazownicy wygrają, to odskoczą od swojego bezpośredniego sąsiada w tabeli na 4 oczka. Porażka nie wchodzi w rachubę, bowiem już we wtorek do Szczecina zawita mistrz Polski Vive Targi Kielce, a tu o wygraną będzie naprawdę bardzo ciężko. Początek zawodów już o godzinie 18.00.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne