Po meczu w Grudziądzu
Tomasz Kafarski, Flota Świnoujście - Musiałem mocno ukrywać swoje emocje przed tym meczem. Mówiłem swoim zawodnikom przed meczem, że jest to najważniejszy mecz w naszej karierze i życiu. W pierwszej części moi zawodnicy zagrali kapitalnie taktycznie. Była to moja najdłuższa, druga połowa w ostatnim czasie. Udało nam się strzelić bramkę po stałym fragmencie gry i po fajnej kontrze. Druga połowa była bardzo nerwowa. Słowa uznania należą się także piłkarzom Olimpii, którzy do końca walczyli o bramkę, która mogłaby doprowadzić do tego by zyskali więcej wiary w to co robią. My jesteśmy szcześliwi i dumni ze zwycięstwa z zespołem, który słusznie traktowany jest jako kandydat do awansu.
Dariusz Kubicki, Olimpia Grudziądz - W drugiej połowie próbowaliśmy wrócić do meczu, ale gdy nie zacznie się meczu w dobrym rytmie i tempie to ciężko jest odwrócić losy spotkania. Mieliśmy swoje sytuacje do zdobycia bramki kontaktowej i wtedy mielibyśmy przynajmniej szansę na wywalczenie remisu. Nie graliśmy jednak na tyle dobrze by to uzyskać. Gratuluję zespołowi Floty, bo napewno w Grudziądzu łatwo punktów nie będziemy rozdawali. Cieszę się, że taki mecz trafił się na początku sezonu, bo jest czas na dokonanie analizy i dokonanie poprawy.
�r�d�o: gksolimpia.com
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|