M. Jurczyk: Pierwszy mecz był dla mnie udany
Małgorzata Jurczyk to 18-letnia skrzydłowa.
Przyszła do Pogoni Baltica przed sezonem 2014/2015. Wcześniej występowała w drugoligowym MKS-ie Kusy Baltica Szczecin. 18-letnia zawodniczka zadebiutowała w Superlidze we wczorajszym meczu z chorzowskim Ruchem. Gratuluję udanego debiutu w Superlidze. Jak wrażenia? - Jak narazie jest super. Mam nadzieję że zagram w kolejnym meczu. Do tej pory udało się pokazać z dobrej strony, tak mi się wydaję. To znaczy, zależy od trenera i zobaczymy.
A co siedzi w głowie młodej zawodniczki, która wie, że za kilka minut zadebiutuje w Superlidze? W twoim przypadku była to niezmierna euforia czy może drżały Ci lekko nogi?
- Lekko drżały mi nogi, bo pierwsze wyjście na parkiet w takim meczu. Nawet na te ostatnie dziesięć minut wszystkimi młodymi nie jest jakąś prostą sprawą szczególnie że nigdy się nie grało z takim zespołem. Jakie rady dał Ci Adrian Struzik tuż przed wejściem na parkiet? - Jak na razie dokręcaj piłkę do bramek. Czy dzisiejszy występ przeciwko Ruchowi możesz zaliczyć do udanych? - Jak na razie tak. Pierwszy mecz był dla mnie udany. Przeszłaś z drugoligowego zespołu, MKS Kusy Baltica Szczecin do jednej z najlepiej poukładanych drużyn w Superlidze. To duże wyzwanie, jak się odnajdujesz w pierwszym zespole? - Jak na razie jest super. Z dziewczynami się w miarę dogaduję. Jest pozytywnie, mamy zacięcie, jesteśmy zgrane i zawsze można pogadać. Jeśli czegoś nie rozumiemy to starsze koleżanki wytłumaczą i to jest podstawą. Powiedz, jak to jest z młodymi piłkarkami. Ty przychodzisz do Pogoni z jakimś planem, chcesz wywalczyć miejsce w pierwszym składzie, pokazać się z dobrej strony i co dalej? - Nie, To nie jest tak, że się przychodzi z planem, ale no wiadomo, że my przychodzimy po to żeby uzupełnić ten zespół i nie wybieramy sobie że chce być w pierwszym składzie, tylko chce się pokazać z jak najlepszej strony. Adrian Struzik to wymagający trener? - (śmiech) Tak. Co możesz powiedzieć o nowej hali i jak się na niej gra? - Jak na razie nowa hala widowiska na pewno. Na Twardowskiego była lepsza atmosfera, kibiców było lepiej słychać, wszyscy byli bliżej a tutaj wiadomo jest wyzwanie, wszystko jest nowe. Zobaczymy Przed Pogonią mecz z Wicemistrzem Polski, Zagłębiem Lubin, spodziewasz się, że zagrasz od pierwszych minut? - To nie zależy ode mnie, a wszystko zależy od trenera. Czego można Ci życzyć i Pogoni w nowym sezonie? - Zdrowia i wielu bramek.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: adi1990 |
|