Remis w Pruszkowie
W rozegranym w niedzielę meczu II ligi Błękitni Stargard zremisowali bezbramkowo z pruszkowskim Zniczem. Pierwszą akcję w meczu stworzyli piłkarze Błękitnych. W 3. minucie nad bramką uderzył Łukasz Kosakiewicz. Cztery minuty później ten sam piłkarz znów był jeszcze bliżej zdobycia gola, ale piłkę z linii bramkowej wybił Michał Płotka. W 12. minucie Marek Ufnal wyprzedził w ostatniej chwili wychodzącego sam na sam Macieja Górskiego. Trzynaście minut później Karol Grudniewski zgrał piłkę głową do Maksymiliana Banaszewskiego, pomocnik uderzył piłkę na bramkę, ale pewnie strzał Maksymiliana wyłapał bramkarz Błękitnych.
Niedługo później Błękitni zagrozili bramce gospodarzy po tym jak nad bramką z rzutu wolnego uderzył Rafał Gutowski. W 35. minucie obok bramki z rzutu wolnego uderzył Michał Glanowski. Cztery minuty później kolejna akcja Znicza i znów nieclenie strzelał Bartosz Niksiński. Tuż przed zakończeniem pierwszej odsłony gry minimalnie nad poprzeczką uderzył z rzutu wolnego Michał Płotka.
W 49. minucie z rzutu rożnego dośrodkowywał Maksymilian Banaszewski, w polu karnym najwyżej wyskoczył Michał Glanowski i piłka minimalnie przeszła nad bramką. Dwie minuty później na strzał zdecydował się Maciej Górski i jego uderzenie wyłapał Marek Ufnal. W 59. minucie rzut wolny sprzed pola karnego egzekwowali piłkarze Znicza Pruszków. Do piłki podszedł Maksymilian Banaszewski, piłkę wybili obrońcy, lecz dopadł do niej Bartosz Niksiński, ale uderzył obok bramki. W 68. minucie centrostrzał Łukasza Kosakiewicza zatrzymał się na słupku bramki Znicza. W 71. minucie piłkę w ostatniej chwili wybił z pola karnego Igor Biedrzycki. Dwie minuty później Arkadiusz Jędrych wrzucił piłkę w pole karne, dopadł do niej Maciej Górski, ale napastnik Znicza w ostatniej chwili został zablokowany. W 83. minucie Oliwer Wienczatek obronił strzał Wojciecha Fadeckiego. Minutę później na strzał sprzed pola karnego zdecydował się Michał Płotka i piłka powędrowała nad bramką gości. Chwilę później znów uderzył Wojciech Fadecki, tym razem piłka ugrzęzła w bocznej siatce. W 88. minucie nad poprzeczką uderzył Robert Gajda. W doliczonym czasie gry z rzutu wolnego przymierzył Ariel Wawszczyk, ale świetnie interweniował Oliwer Wienczatek.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/www.zniczproszkow.com.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Tauri |
|