Remis w deszczu
W niedzielę rozegrana została czwarta kolejka Centralnej Ligi Juniorów. Po ostatnim remisie w Gdańsku, młodzi Portowcy chcieli za wszelką cenę wygrać spotkanie z Wartą Poznań. Niestety, pojedynek z Zielonymi nie ułożył się po ich myśli i 'deszczowy' mecz zakończył się podziałem punktów.
Początek spotkania był bardzo wyrównany, zarówno Pogoń, jak i Warta miały okazje do zdobycia bramki. W 5. minucie piłkarze Warty wykonywali rzut rożny, po zbyt krótkim wybiciu piłki z pola karnego, jeden z zawodników miejscowych dopadł do piłki. Piłka po jego strzale wleciała w samo okienko bramki strzeżonej przez Adriana Hengera. Szybko stracony gol nie załamał młodych Portowców, wręcz przeciwnie, pobudził ich.
Kolejne czterdzieści minut gry to okres hegemonii piłkarzy Pogoni. Kilkanaście minut po stracie bramki, jeden z naszych zawodników dośrodkował na głowę Krystiana Pedy, którego strzał z linii bramkowej wybił obrońca Warty. Była to najlepsza okazja do wyrównania przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę.
Na drugą połowę, piłkarze Pogoni wyszli nastawieni bojowo, od początku rzucając się na rywala. Taki sposób gry szybko zaowocował. Sześć minut po gwizdku rozpoczynającym drugie czterdzieści pięć minut, gola na 1:1 strzelił Rafał Maćkowski. Tuż przed tą bramką, strzał głową Krystiana Pedy trafił w słupek. W 64. minucie, trener Paweł Cretti zdecydował się wpuścić na boisko dwóch zawodników, którzy mieli rozruszać ofensywę Portowców. W tym samym czasie, piłkarze Warty wykonywali rzut rożny, po dośrodkowaniu w pole karne, piłkę źle uderzył Sebastian Kowalczyk. Niestety, futbolówka wylądowała w bramce Hengera. Tak jak przy pierwszej straconej bramce, młodzi Portowcy nie załamali się, tylko rzucili do ataku, spychając tym samym Wartę do defensywy. Na efekty trzeba było trochę poczekać, jednak na kilka minut przed końcem spotkania Jakub Kuzko wyrównał stan gry. Tuż przed końcem meczu Portowcy strzelili gola na 3:2, gol jednak nie został uznany. Sędzia prowadzący zawody odgwizdał spalonego.
�r�d�o: pogonszczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: KoCuReK |
|