Żebrowski: Frajersko traciliśmy bramki
Pogoń 04 Szczecin przegrała w Rudzie Śląskiej z beniaminkiem Futsal Ekstraklasy 3:4. Była to druga porażka z rzędu wicemistrzów Polski.
Rywale szczecinian po dwóch porażkach z rzędu z lekką obawą przystępowali do poniedziałkowego meczu. Pierwszą bramkę zdobyli goście, Artur Jurczak pokonał golkipera Gwiazdy w 8 minucie. Rudzianie szybko doprowadzili do remisu. Najpierw na bramkę Kubraka strzelał Szachnitowski, bramkarz wicemistrzów Polski obronił jego uderzenie. Jednak przy dobitce Jacka Hewlika był bez szans. Po pierwszej połowie był remis 1:1.
W drugiej połowie poniedziałkowej rywalizacji kibice zobaczyli więcej bramek. Najpierw w pojedynkach górą byli bramkarze obu ekip. Gwiazda wyszła na prowadzenie po bramce Sławomira Pękali, który z rzutu wolnego dał prowadzenie gospodarzom. Na 3:1 trafił Bartosz Siadul, wykorzystał on błąd defensywy szczecinian. Szansę na bramkę kontaktową miał Kubik, ale górą był Waszka. Przedłużony rzut karny wykorzystał Oleksandr Shamotii . Niestety po chwili miejscowi futsaliści podwyższyli wynik. Trafienie na swoim koncie zapisał Patryk Szachnitowski . Pogoń 04 odpowiedziałą golem Artura Jurczaka. Szczecinianie ponieśli druga porażkę z rzędu. - Brakowało nam skuteczności, frajersko traciliśmy bramki. Rudzianie natomiast wykorzystali nasze słabości - powiedział dla futsalekstraklasa.pl trener Pogoni 04, Łukasz Żebrowski.
ďż˝rďż˝dďż˝o: http://futsalekstraklasa.pl/własne
relacjďż˝ dodaďż˝: skryba1213 |
|