Brunatni u Wyspiarzy
GKS Bełchatów znów pojawi się na wyspie Uznam. Tym razem stawką nie będą pierwszoligowe punkty, a awans do 1/8 finału Pucharu Polski. Bełchatowianie wywalczyli awans do T-Mobile Ekstraklasy, gdzie dobrze radzą sobie jako beniaminek. To oni będą faworytem w jutrzejszym spotkaniu. - Czeka nas trudne zadanie, ale zrobimy wszystko, aby sprawić kolejną niespodziankę i doprowadzić do awansu do kolejnej rundy - powiedział przed meczem szkoleniowiec Floty Świnoujście.
Obie drużyny swoją przygodę w walce o Puchar Polski rozpoczęły od I rundy. Wyspiarze po dublecie Daniela Bruda wyeliminowali Wigry Suwałki, a GKS Bełchatów pokonał na wyjeździe Sandecję Nowy Sącz 1:0.
Brunatni po roku absencji wrócili do T-Mobile Ekstraklasy. Jak na razie radzą sobie w niej bardzo dobrze. W dziewięciu meczach GKS zdobył szesnaście punktów i zajmuje wysokie czwarte miejsce. W ostatniej serii gier Brunatni pokonali na wyjeździe Ruch Chorzów 1:0. Zespół z Bełchatowa w T-Mobile Ekstraklasie jak na razie stracił zaledwie cztery bramki (najmniej w całej stawce), ale nie grzeszył skutecznością (dziewięć goli zdobytych, jeden z najsłabszych wyników). Mocnym punktem bełchatowskiej defensywy jest Arkadiusz Malarz. 34-letni golkiper świetnymi paradami już nie raz uratował swój zespół przed stratą punktów. Największe zagrożenie z ofensywy Brunatnych to Bartosz Ślusarski oraz Michał Mak. Obaj po zdobyli w tym sezonie po trzy gole, pierwszy dopisał do swojego konta asystę, a drugi już pięć razy otwierał swoim kolegom drogę do bramki. Wydaje się, że w obu drużynach dojdzie jutro do zmian personalnych w porównaniu do ostatnich ligowych potyczek. Tomasz Kafarski będzie miał do dyspozycji niemal wszystkich swoich podopiecznych. Być może na boisku od pierwszej minuty wystąpi Dawid Kort, który ostatnio otrzymuje szanse w końcówkach spotkań.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|