Derby dla Morzycka
W meczu 8. kolejki Witniczanka Witnica na własnym stadionie podejmowała Morzycko Moryń. Były to kolejne derby gminne pomiędzy tymi zespołami.
Już od pierwszego gwizdka sędziego goście przycisnęli Witniczankę i przejęli inicjatywę. W pierwszej połowie Morzycko oddało ponad 10 strzałów celnych, ale bramka nie padła. Druga połowa była znacznie ciekawsza niż pierwsza. Gospodarze skutecznie bronili się do 70 minuty, gdy w polu karnym był faulowany napastnik Morzycka. Niestety rzutu karnego nie wykorzystali goście.
Dwie minuty później gospodarze przeprowadzili groźną akcję, po której wywalczyli rzut rożny. W polu karnym było duże zamieszanie, obrońca Morzycka wybił piłkę przed pole karne, a tam zawodnik Witniczanki ją odebrał i podał na wolne pole do swojego kolegi z drużyny, który z 15 metra uderzył w światło bramki. Bramkarz gości wybronił ten strzał na raty. Była to najgroźniejsza akcja gospodarzy w tym meczu.
W 78 minucie obrońca Witniczanki w polu karnym zagrał piłkę ręką, ale goście po raz kolejny spudłowali. Gdy w 82 minucie stoper gospodarzy otrzymał czerwoną kartkę Witniczanka już się tylko broniła. W 90 minucie po dośrodkowaniu prawego pomocnika Morzycka, napastnik zdobył bramkę, po uderzeniu piłki głową. Dwie minuty później w doliczonym czasie gry lewy pomocnik gości przedarł się w pole karne i z 10 metra oddał mocny strzał, ustalając wynik tego pojedynku. Mecz zakończył się wynikiem 2:0 i 3 punkty wróciły do Morynia. Był to emocjonujący mecz z dużą przewagą gości.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kopara123 |
|