Policzanki nie dały najmniejszych szans rumiankom
Sobotnie spotkanie zawodniczek Akademii Piłki Siatkowej TPS Rumia z PSPS Chemik Police miejscowe media określały jako hitem kolejki. Jakby nie patrzeć grał lider z wiceliderem rozgrywek.
Policzanki, które gorszym bilansem setów po dwóch pierwszych kolejkach, ustępowały rumiankom miejsca w tabeli były zmotywowane aby nie tylko wygrać za trzy punkty ale i wywalczyć pozycję lidera.
Swoją dyspozycję chemiczki potwierdziły w pierwszym secie, w którym mniej doświadczonym rywalkom nie pozostawiły najmniejszych złudzeń, która z drużyn w tym sezonie będzie walczyła o awans. Podopieczne Zdzisława Gogola wygrały pierwszą odsłonę do 7, nie pozwalając gospodyniom na wywalczenie choćby punkciku z własnej akcji.
W kolejnym secie policzanki nieco zwolniły tempo i pozwoliło rozwinąć skrzydła rumiankom, które mimo to nie były w stanie realnie zagrozić siatkarkom Polickiego Stowarzyszenia Piłki Siatkowej. Wygrana 25:21 potwierdziła, że pełną pulę może tego dnia wywalczyć tylko drużyna przyjezdnych. W trzeciej, ostatniej odsłonie policzanki postawiły kropkę nad i wygrywając 25:14 i tym samym przypieczętowały swoje trzecie zwycięstwo w obecnym sezonie. Obecnie z kompletem 9 punktów przewodzą w ligowej tabeli wyprzedzając m.in. rezerwy Atomu Trefl Sopot. APS TPS Rumia - PSPS Chemik Police 0:3 (7:25, 21:25, 14:25)
�r�d�o: Gracjan Broda-chemikpolice.eu
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |