Wilki Morskie: stare, ale jakby nowe - grają z Asseco
Trevor Releford, Antwain Barbour, Dino Gregory, Marcin Sroka - w pierwszym przegranym przez King Wilki Morskie meczu z Asseco Gdynia ci zawodnicy zdobyli razem ponad połowę punktów dla zespołu ze Szczecina. W rewanżu żaden z nich nie zagra. Amerykański rozgrywający jest kontuzjowany, a trzech ostatnich już znacznie wcześniej pożegnało się z klubem.
Niepewny jest występ innych graczy tamtego spotkania - Darella Harrisa (na zdj.) i Huberta Mazura. Z całą pewnością nie zobaczymy też Killiana Larsona, któremu właśnie skończył się kontrakt w drużynie z Szafera. Za to po raz kolejny przed własną publicznością zaprezentują się pozostali koszykarze ze starcia w Gdyni: Marcin Flieger, Paweł Kikowski oraz Witalij Kowalenko. A debiut zaliczą Rodney Green i Ivan Marinković. I to być może na nich od tej pory będzie opierała się gra ekipy Mihailo Uvalina.
Samo zaś Assecco nie przegrało od trzech pojedynków. A stoczyło bój z nie byle kim, bo ze Śląskiem Wrocław, AZS-em Koszalin i Anwilem Włocławek, którego to pokonało aż trzydziestoma pięcioma punktami. Tyle że u siebie.
Początek poniedziałkowej potyczki Wilków z Asseco o 19 w Azotach Szczecin.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: szlemiel |
|