Do półfinału jeden krok
Czas na rewanżowe starcie Błękitnych Stargard w Pucharze Polski. Podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego będą bronili dwubramkowej zaliczki z własnego boiska. Stargardzianie na naszych oczach piszą swoją historię. Jeśli jutro obronią przewagę z pierwszej potyczki, zagrają dwumecz o finał rozgrywek w Warszawie, który odbędzie się 2 maja. Potencjalnym rywalem stargardzian w półfinale będzie Lech Poznań. Kolejorz w pierwszym meczu ćwierćfinału wygrał ze Zniczem Pruszków 5:1. Spotkanie na żywo pokaże stacja Polsat Sport od godziny 17:30.
W pierwszym meczu z Cracovią Kraków stargardzianie zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Wynik 2:0 był w pełni zasłużony, choć wywalczony dopiero w końcówce spotkania. Pasy, które wystąpiły w silnym składzie skompromitowały się tym wynikiem. Od pucharowej potyczki obie drużyny rozegrały dwie potyczki ligowe. Rezultaty stargardzian mogą nieco martwić przed rewanżem. Podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego zanotowali dwie porażki po 3:1, z MKS-em Kluczbork i Zagłębiem Sosnowiec. Cracovia pechowo przegrała z Górnikiem Łęczna 2:1 (na wyjeździe) i zwyciężyła z Piastem Gliwice 3:1 (u siebie).
W zespole Błękitnych zabraknie dwóch zawodników. Nadmiar kartek wyklucza z gry w jutrzejszej potyczce Macieja Liśkiewicza oraz Wojciecha Fadeckiego. Podstawowy defensor i motor napędowy to dość poważne osłabienia dla Błękitnych. W Cracovii na pewno nie wystąpi Marcin Budziński, czyli jeden z najlepszych strzelców i asystentów w drużynie. Stargardzianie na pewno nie mogą nastawić się wyłącznie na obronę wyniku z własnego boiska. Choć Pasy nie mają komfortu w TME, a w weekend rozegrają derby z Wisłą, podopieczni Roberta Podolińskiego na pewno będą chciały zmazać plamę z pierwszej potyczki. Trener Cracovii nie ukrywa jednak, że we wtorkowym pojedynku zmieni nieco skład. - Na spotkanie z Błękitnymi będzie kilka zmian w składzie w dużej mierze spowodowanych sprawami przemęczeniowymi czy mikrourazami po piątkowym meczu. Uważam, że zmiany mogą nam wyjść na dobre. Trzeba dać szansę piłkarzom, którzy nie mieli okazji zaprezentować się dotąd na boisku. Stargardzian niewiele dzieli od półfinału i wierzymy, że ostatni przedstawiciel naszego województwa powalczy o finał tych rozgrywek.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne / Cracovia Kraków
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|