W sobotę w Żarnowie miejscowy Pionier podejmował Bizona Cerkwice. Spotkanie było typowym meczem walki i widać było jak bardzo obu zespołom zależy na zwycięstwie. Pierwsza połowa była w miarę wyrównana, obie drużyny stworzyły sobie po kilka sytuacji bramkowych. W drugiej połowie byliśmy świadkami jeszcze bardziej zaciętej gry. Nowy bramkarz Pioniera popisał sie pięknymi paradami. W drugiej odsłonie spotkania sędzia pokazał wiele zółtych kartek. Wydaje się, że kilka z nich niepotrzebnie.

Gdyby nie sędzia wynik meczu byłby o wiele wyższy. Najpierw nie uznał, bowiem, bramki Pionierowi, sygnalizując pozycję spaloną podczad gdy boczny arbiter był innego zdania.

Następnie zawodnik z Cerkwicy upadł na piłke w polu karnym dotykajac futbolówki ręką. Długo utrzymywał się wynik 4:4 , lecz bramkarza Bizona Cerkwicy w ostatnich minutach pokonał Dawid Szczepanowicz. Mecz zakończył się wynikiem 5:4 dla Pioniera Żarnowo.



W spotkaniu juniorów padł remis 1:1.

własne