Dla kogo kolejny fotel lidera?
W sobotę dojdzie do kolejnego spotkania na szczycie tabeli PGNiG Superligi Kobiet. Pogoń Baltica Szczecin, czyli aktualny wicelider rozgrywek podejmie na własnym parkiecie przodującą Energę AZS Koszalin. Te drugie zasiadły na pierwszym miejscu dzięki ograniu KPR Ruchu oraz jeleniogórzanek. Trudniejsze zadanie miały szczecinianki, które jednak dość łatwo poradziły sobie w poprzednim tygodniu z Miedziowymi. Faworytem wydaje się być Pogoń. Energa zamierza jednak wyszarpać kolejnego punkty i utrzymać pozycję pierwszej siódemki w kraju.
- Nie możemy myśleć, że wyjdziemy na parkiet, a one się przed nami położą. Musimy włożyć w zwycięstwo dużo pracy, tak naprawdę wyszarpać te dwa punkty - podkreśla Karolina Kochaniak.
Rozgrywająca, która przy urazie Agaty Cebuli ma okazję znacznie częściej pojawiać się na boisku, również wskazuje na sytuację rywalek. Nie chciała jednak wskazywać, jak należy zagrać. To zadanie pozostawiła w głowach sztabu szkoleniowego. - W Koszalinie zaszło dużo zmian w składzie. Sztab szkoleniowy przygotuje nam odpowiedni materiał i będziemy wiedziały jak zagrać - dodaje. Jak zwykle przy tak dużej liczbie zmian pewnym problemem jest szybkie i odpowiednie zgranie zespołu. Ostatnie wyniki Akademiczek zdają się tej tezie zaprzeczać. Dwaj pierwsi rywale, co podkreślał prezes Maciej Kamiński, nie należeli do zbyt wymagających. Z Pogonią jest już inaczej. - Nie ma co patrzeć na minusy przeciwnika. Musimy skupić się na naszych pozytywach. Walczyć jak najmocniej, poprawiać nasze błędy. Oby je wyeliminować, a zwycięstwo przyjdzie samo - zaznacza Kochaniak. Łatwo o kolejny sukces nie będzie i o tym wiedzą w obu obozach. Zapowiada się niezwykle interesujące widowisko. Szczecin ma odwiedzić spora grupka koszalińskich fanów. Początek meczu o godzinie 17.00.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: kempes7 |
|