Raptem za kilka godzin siatkarki Chemika Police rozpoczną ostatnią batalię sezonu zasadniczego. W Rzeszowie zmierzą się z Developresem, który dopiero niedawno zdołał utrzymać status zespołu Orlen Ligi.
Dzięki wygranej z Pałacem Bydgoszcz, rzeszowianki zapewniły sobie udział w tych rozgrywkach w następnym sezonie. Jak doskonale wiemy, zgoła odmienne cele ma przed sobą ekipa obrończyń tytułu. Już kilka tygodni temu Chemik przypieczętował pierwsze miejsce w klasyfikacji, a dzięki temu w półfinale gry o mistrzostwo zmierzy się z czwartą ekipą ligi. Wiemy, że to miejsce przypadło zespołowi z Dąbrowy Górniczej i właśnie z nim policzanki powalczą o finał rozgrywek. W drugim półfinale spotkają się Atom Trefl Sopot i Impel Wrocław. Ustalone miejsca w czołówce nie oznaczają jednak, że policzanki nie mają o co dziś walczyć...

I wcale nie chodzi o prestiż obrońcy, a jednocześnie głównego pretendenta do złotego medalu. Podopieczne Jakuba Głuszaka chcą podkręcić formę przed fazą play-off, a także wyrównać rekordową liczbę oczek zdobytych w sezonie zasadniczym. W razie zwycięstwa za trzy punkty, policzanki uzbierają 60 punktów, czyli dokładnie tyle, ile uzyskały rok temu na tym etapie rozgrywek. Oprócz tego mają szansę na uzyskanie najwyższej w ostatnich latach różnicy punktowej między pierwszą, a drugą drużyną Orlen Ligi.

Czy tak się stanie? Sporo też zależy od dyspozycji gospodyń. A te, rozochocone sukcesem pozostania w lidze, z pewnością postarają się o sprawienie niespodzianki.
Początek meczu o godzinie 18:00.

ďż˝rďż˝dďż˝o: własne