W sobotę 11 marca w połczyńskiej Hali Widowiskowo-Sportowej rozegrano Turniej finałowy Połczyńskiej Ligi Amatorskiej Siatkówki Browar Połczyn Kobiet i Mężczyzn.
Organizatorami byli klub MKS Mieszko Połczyn-Zdrój, Gmina Połczyn-Zdrój oraz Browar Fuhrmann w Połczynie-Zdroju.
Michał Kubiak nadal będzie występował w Azji. Urodzony w Wałczu siatkarz przedłużył kontrakt z japońskim Panasonic Panthers. 29-latek występuje w Japonii od 2016 roku, po tym jak rozwiązał kontrakt z tureckim Halkbankiem Ankara. Panasonic Panthers zakończyli sezon ligowy. W decydującej fazie rozgrywek zespół wygrało tylko jeden z pięciu meczów i nie będzie walczył o medale.
 W wtorek (28.02) wieczorek zawodniczki Chemika Police uległy we włoskiej Modenie miejscowej Liu Jo Nordmeccanica 0:3. Wynik ten oznacza, że podopieczne Jakuba Głuszaka nie zagrają w fazie play-off Ligi Mistrzyń. Do awansu do dalszej fazy potrzebowały zwycięstwa 3:0 lub 3:1, ale przegrały gładko w setach do 13, 18 i 22.
- Presja wyniku chyba trochę siedziała nam w głowach. Przegrałyśmy pierwszy set, a późnej poszła lawina i trudno mi ją wytłumaczyć. Spodziewałyśmy się, że będą silnie atakować ze skrzydeł, taki jest ich styl. Naszym zadaniem było umiejętnie je podbijać i zamieniać w kontry. Zupełnie nam to nie wyszło - mówi Katarzyna Zaroślińska.
 Zawodniczki Chemika Police czeka kolejne ważne starcie. Runda rewanżowa grupowych spotkań w Lidze Mistrzyń to dla popieczonych Jakuba Głuszaka walka o życie. Teraz czas na liderki włoskie LJ Nordmeccanica Modena, z którym policzanki zagrają na wyjeździe. Początek starcia o godz. 20.30.
 W nadchodzący weekend młodzi adepci siatkówki zawładną halą Szczecińskiego Domu Sportu. Odbywać się tam będzie Finał Wojewódzki Kadetów w siatkówce z udziałem drużyn: Espadon Szczecin, Maraton Świnoujście, Żak-Espadon Pyrzyce, Stocznia M&W Darłowo.
W sobotę rozegrane zostaną cztery mecze, początek pierwszego o 10:00, w niedzielę rozegrane zostaną dwa pojedynki - o III miejsce i finał - początek gier o 10:00.
Chemik Police pokonał Imoco Volley Conegliano w czwartej kolejce Ligi Mistrzyń. Tym samym policzanki zwyciężyły aktualnego mistrza Włoch.
Trener Jakub Głuszak zdecydował się na wystawienie nieco odmiennego składu, niż miało to miejsce w trakcie Pucharu Polski. Od pierwszej piłki zaczęły Jelena Blagojević, Madelaynne Montano i Mariola Zenik.
Nieco lepiej pierwszą partię rozpoczęły gospodynie. Włoszki miały stabilne przyjęcie, a same potrafiły odrzucić Chemik od siatki. O czas poprosił Jakub Głuszak. Po przerwie sytuacja zaczęła się poprawiać. Chemik wyprowadził skuteczną kontrę, punktowy blok dołożyła Malwina Smarzek, o czas poprosił szkoleniowiec Conegliano (20:20). Włoszki wygrały ostatnią akcją. Udało im się wybronić atak Stefany Veljković i po chwili postawić skuteczny blok (25:23).
 Zawodniczki Chemika Police nie mają czasu na świętowanie. Po weekendowym zdobyciu Pucharu Polski czas teraz o walkę o inne trofeum. Tutaj nie jest za różowo. Runda rewanżowa grupowych spotkań w Lidze Mistrzyń to dla popieczonych Jakuba Głuszaka walka o życie. Na pierwszy ogień idzie włoskie Imoco Volley, z którym policzanki zagrają na wyjeździe. Początek starcia o godz. 20.30.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło podczas meczu Panasonic Panthers - Suntory Sunbirds. Kontuzji nabawił się Michał Kubiak po tym jak staną na stopie Akihiro Yamauchiego. Urodzony w Wałczu siatkarz od 2016 roku występuje w Japonii. - To był niefart. Miałem już rezonans magnetyczny. Doktor Sokal ocenił, że nie ma tragedii. Naderwałem ścięgno w prawej nodze. Myślę, że po tygodniu powinienem skakać. Na pewno będzie boleć, ale zacisnę zęby i wyjdę na boisko, bo play off się zbliża. Nie ma wielkiego obrzęku i liczę, że w następny weekend pomogę drużynie - powiedział dla Przeglądu Sportowego Michał Kubiak.
|
|
|