Gwardia Koszalin po spadku z 3 do IV ligi była murowanym faworytem do awansu i szybkiego powrotu do grona 3 - ligowców.

Na półmetku rozgrywek nie dość, że Gwardii niema na szczycie tabeli, to nie jest nawet na 2 pozycji. Gwardia jest dopiero 3 za Vinetą Wolin do której traci 9 punktów, a do lidera traci już 11 oczek. Kibice Gwardii mogą być załamani poczynaniami swojego zespołu, bo raczej nie tak sobie wyobrażali tegoroczny sezon ligowy dopiero na 5 poziomie rozgrywkowym w Polsce, w którym nawet w tej lidze zespół Gwardii nie jest w stanie pokazać swą wyższość nad ligowymi rywalami. Przed początkiem obecnego sezonu ściągnięto do Gwardii zawodników, którzy mieli dać awans, ale nie idzie to w Koszalinie tak jak planowano.

Czy nie lepiej było, postawić na swoich zdolnych wychowanków z zespołu Juniorów? niż sprowadzać zaciąg 30 - latków, którzy celu raczej nie zrealizują. A tak koszalińska młodzież miałaby szansę do zbierania ligowego doświadczenia na poziomie IV ligi. I kto wie czy nie poradziłaby sobie od zaciągu obecnych ' gwiazd '.

Gwardziści rozpoczęli już przygotowania do rundy wiosennej, w której rozegrali już trzy mecze sparingi - oczywiście wszystkie przegrane. 1:3 z Kluczevią. 0:1 z Leśnikiem Manowo i 0:2 z Bałtykiem Koszalin.

Tak niedawno w Gwardii była jeszcze II liga, a dziś ?

A dziś kibice Gwardii niejednokrotnie niestety muszą się wstydzić tego co prezentuje jej Klub i niestety, ale jeszcze o 2 szczebla rozgrywkowe niżej od tej 2 ligi w której Gwardia jeszcze tak niedawno była.

źródło: własne